"Piękny koszmar"
Ile lat już minęło
Odkąd mnie tu zamknięto?
Nie mam pojęcia
W tej klatce jest strasznie zimno
Mogę zamarznąć na śmierć
Od jak dawna moje oczy są zamknięte?
Zaczyna robić się trochę nudno
Jak długo muszę jeszcze spać?
Lustereczko, lustereczko ze ściany
Kiedy magia zacznie działać?
Mam już serdecznie dosyć
Liczenia owiec
Dookoła, dookoła... wciąż tkwię w tym śnie
Obrót, obrót... wciąż tkwię w tym śnie
Czy zaklęcie, które na mnie rzucili
Jest jakąś karą?
Dajcie mi chociaż jakieś szczęśliwe sny
Jaki mamy rok w zewnętrznym świecie?
Nikt mi tego nie powie
Jestem zamknięta w tej klatce,
Czy ktoś przyjdzie mnie ocalić?
Jak wiele lat minęło
Od chwili w której przestałam liczyć?
Nie wiem, dzisiaj znów śpię
Czy ta dziewczyna, która ugryzła jabłko
Nie znalazła na końcu szczęścia?
Proszę, obudź mnie z tego snu
Słodkim pocałunkiem
Delikatnie, delikatnie
Kołyszę się w tej klatce
W dół, w dół, wciąż w klatce
Oczekiwanie na pocałunek księcia
Pod wpływem zaklęcia jest moim losem
Ale nie chciałam takiego zakończenia
Nie potrzebuję szklanych pantofelków
Ani pięknych nóg
Hej, powiedz mi czarodzieju,
Jestem złą dziewczynką?
Pewnego dnia książe
Pojawi się w domu
I obudzi mnie pocałunkiem
Nie chcę już być sama
Niech ktoś mi odpowie!
Dookoła, dookoła... wciąż tkwię w tym śnie
Obrót, obrót... wciąż tkwię w tym śnie
Czy zaklęcie, które na mnie rzucili
Jest jakąś karą?
Dajcie mi chociaż jakieś szczęśliwe sny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz