"Pojedynczy płatek kwiatu"
Pojedynczy płatek kwiatu
Kołyszę się przy mnie
"Ta miłość była błędem"
Nie chciałam tak myśleć
Posadziłeś mnie naprzeciwko siebie
Boję się tego co teraz mi powiesz
Tylko od kiedy,
Udajemy niewiedzę
Patrząc na te emocje?
Przejrzysty wiatr
Wiał w dniu naszego spotkania
Jeśli możemy zacząć od nowa
Ten jeden raz
Chcę Cię mocno objąć
Pojedynczy płatek kwiatu
Kołyszę się przy mnie
"Ta miłość była błędem"
Nie chciałam tak myśleć
Wierzę, że naprawdę Cię kochałem
Do tego stopnia, że pragnę wiecznie słyszeć Twój głos
Ale zanim moja dłoń do Ciebie dociera
Twoja twarz gdzieś znika
Musisz wiedzieć coś o nas
Musisz udawać, że zawsze jest w porządku
Tak jak chcieliśmy
Trzymać się razem przez wieki
Tak właśnie zniknęła nasza rzeczywistość
Zrobiliśmy to razem
Twój miękki uśmiech
W dniu naszego poznania
Chciałem odzyskać cię od razu
I mocno objąć
Pojedynczy płatek kwiatu
Kołyszę się przy mnie
"Ta miłość była błędem"
Nie chciałam tak myśleć
Przestał mnie obejmować
Milczał gdy płakałam
Chcę przewinąć nasz czas
Stworzyć kopię tego co było wcześniej
Pojedynczy płatek kwiatu
Opadł obok mnie dopiero teraz
"Ta miłość była błędem"
Nie chciałam tak myśleć
To przecież miłość, to przecież miłość
Taka, że ciągle chcę cię obejmować
Ale zanim moja dłoń do Ciebie dociera
Twoja twarz gdzieś znika
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz