"Kontynuacja"
Kontynuacja...
W niekompletną, czerwoną noc
Melodia miłości adoruje wieczność
Obietnica którą złożyliśmy pod mijającym księżycem...
Fragment, który zniszczy świat jest maleńki
I zawsze chowa się za rogiem,
Gdzie spędza swoje dni
Tym co odbija się w moim przedwiecznym mieczu
Są twoje oczy pełne nadziei
Jest tylko jedna rzecz warta obrony
Racja, to ty
Nocą, gdy rozumiem swoje krążące myśli
Stają się one mi drogie
Nie ważne jak głęboki jest mrok, połączy nas w jedność
Działaj i nie patrz w tył w obawie o swoje jutro
Wierzę w trzęsącą się prawdę
Której wciąż nie mogę dostrzec
Metoda odcinania życzeń nie będzie już istnieć
Prawda jest taka, że ten któremu przebaczyłam
Wciąż żyje w moim sercu
Ból nie do zniesienia, to omen przyszłości
Ten, którego chcę chronić jest w mych ramionach
Już cię nie puszczę
Noc pokuty pogrąża się we łzach
Nie ważne gdzie jestem, słońce i tak wzejdzie
Budzę się i poświęcam wszystko dla jutra
Wierzę, że zblirza się
Nieskończone światło
Kontynuacja...
W niekompletną, czerwoną noc
Melodia miłości adoruje wieczność
Obietnica, którą złorzyliśmy przy mijającym księżycu
"Razem na wieki"
Nocą, gdy rozumiem swoje krążące myśli
Stają się one mi drogie
Nie ważne jak głęboki jest mrok, połączył nas w jedność
Działaj i nie patrz w tył w obawie o swoje jutro
Wierzę w trzęsącą się prawdę
Którą stworzyliśmy razem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz